Projektując kuchnię… najlepiej zwrócić się do projektanta ;), to oczywiste! Ale projektując kuchnię należy unikać szafek narożnych. Szafki narożne to zło konieczne, im jest ich mniej tym lepiej a najlepiej gdy ich nie ma w ogóle. Standardowa szafka narożna ma wymiar 90×90 i wierzcie mi nigdy nie wykorzystacie w 100%-ach przestrzeni wewnątrz takiej szafki. Rozwiązań na nią jest kilka, ale oczywiście żadne z nich nie jest doskonałe, w kolejności od najtańszego:
- można w szafce narożnej umieścić zlew i wtedy przestrzeń pod zlewem przeznaczyć na śmietnik, przechowanie ziemniaków i inne szpargały
- można zastosować kosz obrotowy – wraz z niska ceną jednak mamy średni komfort w użytkowaniu
- mamy tez do dyspozycji półki Le mans firmy Peka, ale jak widać na schemacie nie są dedykowane do standardowych szafek narożnych, to również dość tanie rozwiązanie, ale daje dość znaczące wykorzystanie przestrzeni, wysuwają się dość “gładko”, ale czy są wygodne? – nie powiedziałabym
- ta sama firma proponuje rozwiązanie również do takiego samego typu szafki – przy wyciąganiu i odchylaniu przednich koszy, tylne przesuwają się na ich miejsce, firma tez proponuje nowsze rozwiązanie z systemem cichego domykania
- najlepsza, moim skromnym zdaniem, firma zajmująca się produkcją okuć i systemów kuchennych zaproponowała spece corner – szuflady narożne, jest to rozwiązanie o tyle ciekawe, że łatwe w korzystaniu i wykorzystuje maksimum miejsca w standardowej szafce narożnej, oczywiście jak się można domyśleć wraz z tym rosną koszty
A najlepiej jak w rozwiązaniu swojej kuchni zrezygnujesz z szafek narożnych – ani problemów, ani dodatkowych kosztów.